Zadośćuczynienie za krzywdę po kolizji lub wypadku – nawet bez trwałego uszczerbku na zdrowiu

Byłeś uczestnikiem kolizji lub wypadku komunikacyjnego, ale nie doznałeś trwałych obrażeń ciała ani rozstroju zdrowia? 

Jeśli trafiłeś na tę stronę, prawdopodobnie zakład ubezpieczeń odmówił Ci wypłaty zadośćuczynienia, powołując się właśnie na brak trwałych następstw zdarzenia. 

W praktyce – zwłaszcza tej sądowej – podejście do tego rodzaju spraw ulegało istotnym zmianom. 

Obecnie zadośćuczynienie może przysługiwać także w sytuacjach, w których poszkodowany nie odniósł trwałego ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. 

Jak podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 czerwca 2005 r.: „na rozmiar krzywdy, a w konsekwencji wysokość zadośćuczynienia, składają się cierpienia fizyczne i psychiczne, których rodzaj, natężenie i czas trwania należy każdorazowo określić w okolicznościach konkretnej sprawy. Mierzenie krzywdy wyłącznie stopniem uszczerbku na zdrowiu stanowiłoby niedopuszczalne uproszczenie (…)”. 

W praktyce oznacza to, że podstawą do przyznania zadośćuczynienia może być np. silne przeżycie emocjonalne, stan lękowy czy objawy stresu pourazowego (PTSD) – nawet jeśli nie zostały one formalnie zdiagnozowane przez lekarza psychiatrę. 

Istotne jest natomiast rzetelne udokumentowanie tych okoliczności oraz odpowiednia argumentacja w toku postępowania. 

Kluczem do sukcesu w tego typu sprawach jest doświadczenie i znajomość praktyki orzeczniczej oraz sposobu działania zakładów ubezpieczeń. 

Rzetelnie przygotowane roszczenie, poparte konkretnymi faktami, często skutkuje wypłatą zadośćuczynienia już na etapie postępowania likwidacyjnego. 

A nawet jeśli ubezpieczyciel odmówi wypłaty, istnieje realna szansa na uzyskanie odszkodowania w postępowaniu sądowym.

Ile można uzyskać?

Wysokość zadośćuczynienia zależy od wielu czynników – nie tylko od rodzaju doznanej krzywdy, ale niestety również od właściwości miejscowej sądu, w którym sprawa jest rozpatrywana. 

Praktyka orzecznicza różni się w zależności od regionu – są apelacje, które zasądzają zdecydowanie wyższe kwoty niż inne, mimo zbliżonego stanu faktycznego. W zależności od okoliczności, zasądzane kwoty mogą wynosić od kilkuset do nawet kilkunastu tysięcy złotych.

Masz wątpliwości? Sprawdź, czy przysługuje Ci zadośćuczynienie.

Skontaktuj się z moją Kancelarią – przeanalizuję Twoją sprawę i pomogę Ci uzyskać zadośćuczynienie za doznaną na skutek zdarzenia komunikacyjnego krzywdę.

Bezpłatna
wstępna analiza
Przewijanie do góry